Dawno, dawno temu (nie napiszę przed wiekami, bo to byłaby lekka przesada), zakładając swój pierwszy blog wykorzystałam skrypt
Movable Type - wtedy był darmowy. Potem twórcy tego silnika blogowego - Six Apart - wprowadzili opłaty za skrypt. Dzięki, a raczej z winy komercjalizacji Movable Type dość szybko straciło wielu użytkowników, na czym niewątpliwie zyskały inne skrypty blogowe - przede wszystkim WordPress.
W grudniu zeszłego roku Six Apart najwyraźniej doszło do wniosku, że zyski ze sprzedaży skryptu nie rekompensują strat związanych z utratą popularności tego - niewątpliwie ciekawego - silnika i znów postanowiło udostępnić go za darmo.
Tym razem - jak zapewniają twórcy - zmiana licencji z komercyjnej na
Open Source jest ostateczna. I choć zawsze z pewną taką nieśmiałością przyjmuję wszelkie obietnice zawierające w sobie deklaracje niezmienności po wsze czasy - na pewno warto zainteresować się Movable Type. Zapewne dzięki powrotowi do "darmowych korzeni" skrypt ma szansę na szybszy rozwój, więcej ciekawych pluginów i szablonów. I choć Movable Type raczej nie dorówna WordPress, ani popularnością, ani ilością tworzonych przez użytkowników dodatków - to jest ciekawą propozycją dla blogerów.
Żadnego ze swoich blogów nie mam zamiaru przenosić na Movable Type - ale pewnie nie uda mi się powstrzymać przed przetestowaniem możliwości czwartej wersji tego skryptu ;).