sobota, 17 grudnia 2005

Szkoła css (my inspirations) - obserwacja świetnym nauczycielem

Internet to - jak wiadomo - ogromna baza wiedzy wszelakiej. Co prawda czasem można się zagubić - ale szukać warto. Zaczynając zabawę z css - warto spojrzeć na prace innych - oczywiście najlepiej uczyć się od mistrzów ;). Uczyć to oczywiście nie oznacza - kopiować, powielać - czy mówiąć wprost kraść cudze pomysły. Jest jednak wiele stron stworzonych po to aby pomóc innym stawiać pierwsze kroki w tworzeniu stron za pomocą css.
Moją ulubioną stroną dzięki, której można się wiele nauczyć jest - csszengarden - witryna, w której umieszczane są wyselekcjonowane, najciekawsze projekty stron opartych na css. Do każdego prezentowanego projektu dołączony jest oryginalny plik css. Można podejrzeć pliki css wybranych projektów. Aby móc dokładnie przeanalizować ich strukturę należy także ściągnąć czysty plik html użyty do prezentacji projektów (ten sam dla każdego projektu). Ta strona powstała w celach edukacyjnych - każdy ma prawo "podglądać" do woli dowolny plik css.

Można także spróbować stworzyć swój projekt dla csszengarden - na podstawie pobranego czystego pliku html i podstawowego pliku css. Jeśli nasz projekt zostanie uznany za interesujący - znajdzie się w galerii csszengarden. Obowiązuje jedna zasada - nie wolno modyfikować pliku html - zmian należy dokonywać wyłącznie w pliku css. Jest też druga zasada - a właściwie prośba - o to, by swoje projekty dodawali jedynie graficy.
I przy tej prośbie natychmiast przychodzi mi na myśl pytanie. Kogo można, a kogo w żaden sposób nie da się umieścić w zbiorze grafik? Formalnie - grafik to jedynie taka osoba, która ukończyła jakąś szkołe plastyczną - oczywiście najlepiej jeśli Wyższą - i posiada glejt profesjonalnego grafika ;). A co z tymi, którzy - choć żadnego "papierka" nie posiadają - tworzą fantastyczne grafiki? Czy brak formalnych uprawnień dyskwalifikuje ich jako grafików? Moim zdaniem absolutnie nie - to nie tytuł magistra sztuk plastycznych - ale talent i prace świadczą o tym czy ktoś jest, czy nie jest grafikiem.
Jak zwykle utonęłam w dygresji ;) - wracając do nauki css od najlepszych. Csszengarden - to jedna z wielu inspirujących stron. Buszując w internecie można właściwie bez przerwy odkrywać nowe źródła inspiracji. Na czele mojej listy ulubionych - poza csszengarden - są także:
- cssvault - ta witryna już w tytule używa słowa "inspiring" - i faktycznie dokładnie po to została stworzona. Prezentowane są w niej najlepsze strony oparte na css. Przy okazji można trafić na naprawdę świetne strony - np. z tutorialami o css.
- cssbeauty.com - kolejna strona, na której prezentowane są ciekawe strony oparte na css
- cssimport.com
- unmatchedstyle.com
- stylegala.com - tutaj poza galerią ciekawych stron możnma znaleźć sporo linków do stron z informacjami i narzędziami pomocnymi przy tworzeniu stron opartych o css.
- stopdesign.com - to strona twórców "bloggerowych" szablonów, poza portfolio i linkami do ciekawych stron dotyczących css można na niej przeczytać kilka ciekawych artykułów- poradników autorstwa Douglas'a Bowman'a
- cssdrive
- cssdesign.se - co prawda nie mam różowo-zielonego pojęcia co "do mnie rozmawiają" na tej stronie - ale można na niej znaleźć linki do wielu ciekawych stron opartych na css - nie tylko anglojęzycznych.

Podsumowując - warto pamietać o tym, że nawet najlepsze podręczniki, tutoriale, poradniki - nie pomogą nam stworzyć strony opartej na css. Przede wszystkim warto od początku próbować tworzyć własne prace. Nauka metodą prób i błędów daje - moim zdaniem - najlepsze efekty. Jedni wydają pieniądze na fachową literaturę - czytają, czytają... i nic z tego nie wynika. Inni - tylko obserwują i próbują - i dzięki temu tworzą coraz lepsze projekty.

Inspiracje - ulubione strony stworzone za pomocą css:
- arcinspirations.com - bardzo lubię ten design nie tylko z powodu ciekawej grafiki, ale także z powodu kolorystyki- to jedna z moich ulubionych tonacji. Strona została stworzona przez Alex'a Willcocks'a - i to nie jedyna jego produkcja, którą lubię. Koleja praca Alex'a to - justteeshirts. Ta strona zainteresowała mnie zresztą nie tylko z powodu design'u - ale także tematyki. Tworzenie T-shirtów tudzież innych gadżetów typu kubki, miśki i.t.p. to moja nowa (która to już?) pasja ;). Ostatnio otworzyłam kilka sklepików w serwisach oferująch produkowanie różnych rózności na żadanie (creating by demand) i tradycyjnie testuję ;). Ale o tym napiszę w kolejnej wiadomości - zdecydowanie przesadzam z dygresjami - konia z rzędem temu kto przeczyta moje wpisy "od deski do deski" i nie uśnie.
- airios blog - kolejna ciekawa strona w mojej ulubionej kolorystyce. Przy okazji - jest to strona oparta na Textpattern.
- shauninman - strona Shaun'a Inman'a - ciekawie rozwiązana nawigacja - niektórym może nie odpowiadać specyficzne menu - jednak warto zerknąć na tę stronę.
- orderedlist.com - autor Steve Smith - strona oparta jest na skrypcie WordPress - ciekawy szablon stworzony mi.in. na css to dowód na to, iż użycie gotowego skryptu nie musi się wiązać z koniecznością rezygnacji z oryginalnego wyglądu.
- soundfell - prosta strona bez fajerwerków i wodotrysków za to z oryginalna. Wątpliwości może bodzić skupienie całości z lewej strony i pozostawienie całej prawej strony pustej. Jednak mnie to nie przeszkadza - dzięki temu strona jest wizualnie lżejsza ;). Warto także zerknąć na inne projekty autora layout'u tej strony - davyvandenbremt.be
- phonophunk.com - ciekawa kolorystyka, mozliwość zmiany położenia menu i szerokości wyświtlania strony - kolejna strona, na którą warto "rzucić okiem".
- massiveblue - ofertę hostingową mają zdecydowanie mało atrakcyjną - za to design jest całkiem ciekawy.

Strony z informacjami przydatnymi przy tworzeniu layout'ów css:
- CSS-guide
- alistapart - css
- maxdesign - css
- Cascading Style Sheets, level 1
- Cascading Style Sheets, level 2 - CSS2 Specification
- CSS/Experiments
- Stuff and Nonsense: Strategies for CSS Switching
- Web Page Reconstruction with CSS
- CSS Layout Techniques: for Fun and Profit
- CSS 2 reference with examples
- RichInStyle.com CSS2 tutorial
- Mulder's Stylesheets Tutorial
- Zbiór linków do artykułów o css
- moronicbajebus
- webmade.org - poradnik css w języku polskim

Przydatne narzędzia i programy:
- Morphon CSS-Editor - stworzony w Javie edytor css
- TopStyle Lite 3.10 - darmowa wersja programu TopStyle Pro
- demo Style Master css editor 4.03 - 30-to dniowy trial programu Style Master
- PSPad editor - darmowy, prosty, ale funkcjonalny edytor obsługujący m.in. pliki css - wielojęzyczny interfejs także po polsku
- CSSCheck - narzędzie do sprawdznia stworzonego pliku css
- W3C CSS Validation Service - sprawdzanie kodu css na stronie W3C

Oczywiście to tylko drobny wybór stron, na których można szukać inspiracji tworząc witryny oparte na css. Nie sposób w jednym artykule wymienić wszystkich wartych uwagi stron na temat css.

piątek, 16 grudnia 2005

Programy do tworzenia i publikowania postów

Osierocilam moj blog na dlugi czas. Tradycyjnie - w dawnych, licealnych czasach pisalam pamietnik ;) - znalazlam go niedawno. Sa w nim dlugie wpisy dzien po dniu i jeszcze dluzsze, wielomiesieczne przerwy :D. Systematycznosc nie jest moja mocna strona. Pewnie dlatego - ze jak mawia moja rodzicielka - mam zwyczaj "lapania zbyt wielu srok za ogon" w tym samym czasie. Poza tym jestem bardzo interesujaca - wszystko mnie interesuje ;). Po tym - jak zwykle - przydlugim wstepie przejdzmy do konkretow. O ile w moim przypadku jest to w ogole mozliwe.

Programy do tworzenia i publikowania wpisow na blogach powstaja - co logiczne - po to, aby ulatwic blogerom prowadzenie dzinnika. Dotad przetestowalam dwa tego typu programy:

- w.bloggar - wlasnie w nim pisze ten post
- BlogJet
Zasada ich dzialania jest taka sama. Po zainstalowaniu programow - konfigurujemy parametry naszego blogu - piszemy post i klikamy w przycisk publikacji. Program laczy sie z serwerem naszego blogu - i dodaje post. Jesli do postu dodajemy jakies pliki, czy grafiki - program rowniez wysyla je na serwer - pod warunkiem, ze wczesniej podamy dokad ma wysylac pliki ;).
W.bloggar i BlogJet roznia sie oczywiscie interfejsem, opcjami dostepnymi przy tworzeniu postow, lista obslugiwanych blogow i skryptow. Roznia sie takze rodzajem licencji - w.bloggar jest darmowy, BlogJet jest programem platnym i kosztuje 39.95$ (darmowa jest jedynie 30-to dniowa wersja demonstracyjna).

Jak nietrudno zauwazyc w tym poscie brak polskich znakow - i to jest niestety podstawowy mankament obydwu programow. Slabo radza sobie z kodowaniem polskich znakow. Pisze slabo, poniewaz teoretycznie obydwa obsluguja kodowanie unicode - UTF-8. Tyle, ze niestety na bloggerowych stronach unicode nie ma ochoty dzialac. Autorzy programow twierdza, iz problem lezy po stronie bloggera. BlogJet nie testowalam w polaczeniu z innymi skryptami - a w.bloggara uzywalam w post-nuke - i tam faktycznie bez problemu moglam uzywac polskich znakow. W kazdym razie postujac tutaj mam dwa wyjscia - nie uzywac w.bloggera, ani BlogJet, lub pogodzic sie z brakiem polskich znakow ;). To drugie nie jest dla mnie latwe - nie lubie takiego wybrakowanego polskiego tekstu. W BlogJet dodatkowym problemem sa skroty klawiaturowe. Niektore skroty uzywane standarodowo do wstawiania polskich znakow sa w programie przypisane do innych polecen. A w konfiguracji brak mozliwosci zmiany skrotow przez uzytkownika.
Kolejny mankament obydwu programow to brak polskiej wersji jezykowej, ktory dla wielu osob jest przeszkoda. Dla tych, ktorzy z zasady uzywaja tylko programow z polskim interfejsem zrobilam tlumaczenie w.bloggera. Tlumaczenie - podobnie jak posty wysylane przez w.blogger - nie ma polskich znakow. Krzaczki nie prezentowaly sie najlepiej ;) - wiec z zalem musialam z nich zrezygnowac.
Kto ma ochote moze sciagnac polska wersje w.bloggar. Nie jest to z cala pewnoscia wzorcowe tlumaczenie - ale staralam sie przetlumaczyc wszystko ;).

Porownanie zaczelam od mankamentow - teraz kilka zdan o zaletach i mozliwosciach.
- Obydwa programy poza mozliwoscia skonfigurowania parametrow juz istniejacych blogow - daja mozliwosc zalozenia nowego blogu w supportowanych serwisach.
- Obydwa programy umozliwiaja dodawanie wpisow do wielu serwisow i skryptow blogowych. Dodatkowo w.bloggar obsluguje takze kilka skryptow portalowych. Programy bez problemu wspolpracuja takze z silnikami blogowymi spoza standardowej listy. Pod warunkiem, iz sa to silniki, ktore maja zaimplementowana obsluge Blogger API lub metaWeblog API. Takich skryptow i serwisow jest bardzo wiele.
- BlogJet dodatkowo umozliwia wstawianie graficznych emotek do tekstow.
- W obydwu programach sa przyzwoite edytory tekstu z wieloma funkcjami formatowania. Poza edytorem maja oczywiscie podglad napisanego postu. W.bloggar ma nawet mozliwosc wykorzystania pliku css, ktrego uzywamy na swojej stronie - do podgladu postu.

Standardowa lista serwisow i skryptow obslugiwanych przez w.bloggar:

  • Serwisy blogowe:
Blogger TypePad BigBlogTool Blogalia TheBlog Blog-City LiveJournal

EraBlog.NET Upsaid UBlog SquareSpace BlogWare DearDiary.Net

  • Skrypty:
MovableType Nucleus b2 WordPress b2 evolution Blog:CMS .Text

BlogWorks XML Drupal pMachine Xoops E-Xoops PostNuke blojsom

Roller Weblogger Domino YACS Xaraya


Standardowa lista serwisow i skryptow obslugiwanych przez BlogJet:

  • Serwisy blogowe:
Blogger modblog blogging.com lockergnome.net BlogHarbor BlogWare

PUSHlogs Squarespace TypePad DeadJournal DearDiary.Net LiveJournal

Manila

  • Skrypty:
DasBlog MovableType b2 evolution pMachine .Text Drupal WordPress

Inne edytory blogow:
WB Editor - dziala na troche innej zasadzie - jako plugin do czytnikow kanalow rss takich jak RSS Bandit czy sharpreader , najnowsza wersja jest platna 19,99$. WB Editor wymaga instalacji Microsoft .NET framework 1.1 w systemie - co oznacza, ze mozna go uzywac jedynie na komputerach z systemem Windows XP, Windows Server 2003 i Windows 2000. Spory balagan na stronie tworcy programu zniechecil mnie do testowania WB Editor'a.

Ogolnie zainstalowalam te programy wylacznie w ramach testow. Poki nie bede mogla uzywac w nich polskich znakow dodajac posty do Bloggera - sa dla mnie bezuzyteczne.